W ubiegłym tygodniu trafił do nas na krótki test najlepiej sprzedający się samochód elektryczny na polskim rynku w styczniu – Ford Mustang Mach-e, którego w pierwszym miesiącu roku odebrało aż 93 klientów.
Testowany przez nas egzemplarz wyposażony był w akumulator o pojemności 98 kWh (88 kWh netto) oraz napęd na 4 koła. Auto dysponuje mocą na poziomie 351 KM oraz 580 Nm, które pozwalają rozpędzić mu się od 0 do 100 km/h w czasie 5,8 s. W takiej konfiguracji deklarowany przez producenta zasięg wynosi 540 km.
Mustang jest sporym autem reprezentującym segment D-SUV. Rozstaw osi liczy imponujące 299 cm i sprawia, iż w środku nie brakuje przestrzeni. Mach-e oferuje mnóstwo miejsca zarówno pasażerom w pierwszym, jak i drugim rzędzie siedzeń. Przestronność auta podkreśla również bardzo minimalistyczny design deski rozdzielczej, która skupia się na centralnie umieszczonym 15,5” ekranie odpowiedzialnym na sterowanie niemal wszystkimi funkcjami pojazdu.
Poniżej znajduje się lista plusów i minusów, które udało nam się zanotować podczas testu:
PLUSY:
Precyzyjny układ kierowniczy, który potrafi przynieść sporo satysfakcji podczas dynamiczniejszych manewrów
Mnóstwo przestrzeni w środku. Całkowicie płaska podłoga oraz sprytnie poprowadzona linia dachu sprawiają, że pasażerowie podróżujący zarówno w przednim, jak i tylnym rzędzie nie będą narzekać na ścisk. Ogrom przestrzeni potęgowany jest dodatkowo poprzez minimalistyczny design wnętrza
Funkcja sterowania jednym pedałem, która umożliwia wytrącenie prędkości aż do całkowitego zatrzymania się jest niesamowicie wygodne podczas jazdy w mieście
Przemyślany interfejs, w którym bardzo łatwo się odnaleźć
Pojemny frunk – 81l (KIA EV6 AWD – 20l).
PLUSY/MINUSY
Dość twardo zestrojone zawieszenie co przy agresywniejszej jeździe sprawie wiele frajdy, natomiast dla osób poszukujących komfortu może być nieco uciążliwe.
MINUSY
Mało imponujący bagażnik oferujący jedynie 402 l co na tle konkurencji stanowi przeciętny wynik (KIA EV6 – 490l; BMW iX3 - 510l)
Fotele, w których trudno było odnaleźć odpowiednią pozycję za kierownicą i za każdym razem, gdy wsiadałem do auta rozpoczynałem poszukiwania na nowo
Spore zużycie energii, o którym opowiemy więcej w najbliższych dniach przy okazji testu porównawczego z KIA EV6, BMW i4 oraz Tesla Model 3 LR.
